Coraz częściej myślę o tym, że inicjatorzy tej strony zasługują na ogromny aplauz- choć na pewno nie o to im chodzi. Po prostu skłaniam się do tego wniosku po swoich doświadczeniach zawodowych. Urodziłam się w innej rzeczywistości, kiedy obowiązywała zasada: czy się stoi czy się leży to nam pensja się należy. To nie oznacza, że stosowałam tę zasadę w życiu zawodowym. Po prostu miejsc pracy było więcej niż chętnych. Nie zastanawiał się wówczas młody człowiek nad perspektywą czasu- a szkoda. Nie byłoby w dniu dzisiejszym wiele rozczarowań i zawodów. Zdobyłby człowiek solidne podstawy zawodowe i nie musiałby się dzisiaj martwić o to, czy zatrudnią mnie czy też nie? Liczą się układy, nie tylko polityczne ale i towarzyskie, wyścig szczurów i "walka podjazdowa"- intrygi, zawiści to chleb powszechny dnia dzisiejszego (w pracy rzecz jasna). Ale biada temu, co ma zasady i nie podporządkuje się panującym układom- tym złym oczywiście. Dlatego wielkie dzięki dla ludzi, co wymyślili komputer i internetową technologię. Smęcę troszkę, ale jestem po kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej i oczywiście znowu nic. Bo jakie może mieć szanse kobieta, po pięćdziesiątce ze średnim wykształceniem (do tego rolniczym) wobec setki innych kandydatów- młodych, ambitnych i po studiach. Właśnie te proporcje: jedno miejsce pracy a ponad setka z okładem chętnych. Nie jest ważne,że ma odchowane dzieci, jest bystra i potrafi sobie poradzić z niejednym problemem lepiej niż facet. JEST PO PIĘĆDZIESIĄTCE!! Z drugiej strony nie dziwię się pracodawcy- chce mieć pracownika na dłuuugie lata! No to niech zatrudnia młodych, ambitnych a my- kobitki, nie dajmy się!!!
Beata Pyte
|
kimren1
|
Agnieszka
|
Sylwia87
|
nalka
|
Katarzyna
|
alicja0224
|
carolin822
|
Małgorzata
|
maria s.
|
Keety
|
danka63
|
Całkowicie się z Tobą "Warela" zgadzam i cieszę się, że jestes kobieta pełną optymizmu, czy mieszkasz moze niedaleko Wrocławia?
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
- Zgłoś nadużycie
bozena3004, 14 marzec, 2009 - 23:26Cześć KOBIETY 50 +,zgadzam się z Wami lecz myślę ,że nasze wykształcenie średnie oraz zdobyte doświadczenie zawodowe i rodzinne też dużo znaczy lecz pracodawcy nie szukają mądrych tylko wykształconych i zielonych lepiej jest im lawirować . Jestem na świadczeniach przedemerytalnych chętnie
podjełabym pracę. Pozdrawiam .
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
- Zgłoś nadużycie
Maria Wiechowska, 17 marzec, 2009 - 14:25Witam WSZYSTKIE Panie po 50-tce ! Zgadzam się z Wami w 100%-tach już poraz kolejny szukam pracy.
Też mam średnie wykształcenie ale wciąż na nowo zaczynam i przegrywam z młodszymi silniejszymi.Ostatnio pracowałam na produkcji i mi podziękowano - mimo że byłam dobrym pracownikiem ale za "wolnym".Obecnie jestem na rocznym zasiłku.A tak do wiadomości jestem z Wrocławia,może któraś pani mieszka niedaleko?
Serdecznie pozdrawiam.
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
- Zgłoś nadużycie
D.S., 17 marzec, 2011 - 13:04